31.12.2022
Cyferki i ciekawostki z 2022
Koniec roku to nie tyle koniec sezonu, co czas na podsumowania. Sezon zakończyłam dawno, bo początkiem października, a podczas przygotowań do kolejnego zdążyłam być już na jednym zgrupowaniu. Ale, miało być podsumowanie, więc do rzeczy.
Uważam, że to był dobry rok. Oczywiście lepsze wyścigi przeplatały się z gorszymi, ale zrealizowałam kilka założonych przed sezonem celów, więc mogę być zadowolona.
Tradycyjnie już, trochę cyferek i ciekawostek z 2022:
-stanęłam 25 razy na starcie i ukończyłam wszystkie wyścigi
-wystartowałam w 21 wyścigach XCO (cross country olympic), 3 wyścigach XCC (short race) i 1 wyścigu XCR (team relay – sztafeta)
-zaliczyłam debiut startując na trzeciej zmianie w drużynie narodowej podczas mistrzostw świata
-zdobyłam mistrzostwo Polski w XCO (powtórzyłam swój wynik sprzed 10 lat) i wicemistrzostwo Polski w XCC
-10 razy (na 11 startów) zajmowałam miejsce w czołowej „10” zawodów rangi HC, C1 lub C2
-moje najlepsze miejsca w wyścigach rangi HC, C1 i C2 to odpowiednio: 5, 1, 3
-za najlepszy wyścig w tym sezonie uważam mistrzostwa świata w short tracku, w których zajęłam 13. miejsce
-zdobyłam 3. miejsce w klasyfikacji generalnej Swiss Bike Cup
-mój pierwszy start był w lutym, a ostatni w październiku, każdego miesiąca między II a X miałam co najmniej jeden wyścig
-mój dorobek w rankingu UCI zwiększył się z 366 do 620 punktów
-moje wyścigi odbywały się w dziewięciu europejskich krajach
-podczas treningów pokonałam przewyższenie, które pozwoliłoby mi zdobyć Mount Everest prawie 21 razy
-treningi na rowerze górskim stanowiły 45 % treningów w odniesieniu do całego pokonanego dystansu i 55 % w odniesieniu do całego czasu spędzonego na dwóch kółkach
-po raz 20. byłam na zgrupowaniu wysokogórskim (lub – chcąc być bardzo dokładnym – na zgrupowaniu w górach średnich ;) )
Dziękuję wszystkim, którzy umożliwili mi realizację kolejnego sezonu – mojemu trenerowi Andreasowi Kurmannowi, sponsorowi drużyny firmie Strüby, dostawcom sprzętu, a więc firmom Rudy Project, PTN, Schwalbe, DT Swiss, Squirt, Quest oraz mojemu partnerowi indywidualnemu firmie Duo Life. Kolejny rok i nowe wyzwania już za rogiem!
powrót